Chwila oddechu

Zwykle zamieszczam na blogu i wysyłałam do swoich podopiecznych zalecenia dietetyczne, przykładowe przepisy, czasem ciekawostki czy nowinki naukowe. Tym razem chciałabym podejść do tematu w nieco odmienny sposób. Zaproponuję kilkanaście sposób na zadbanie o siebie (szczególnie, że ostatnie wydarzenia na pewno w dość istotny sposób zubożają nasze zasoby psychoenergetyczne). Z dużym prawdopodobieństwem zaobserwujesz, że wprowadzanie kilku czy chociaż jednej z wymienionych czynności przełoży się na bardziej odżywcze wybory żywieniowe, większe poczucie sytości i poziom energii a co za tym idzie chęć do aktywności fizycznej.

 

Możesz wybrać to, co wydaje się Ci się najlepsze na ten moment; to czego potrzebujesz najbardziej (warto się o to siebie zapytać – może okazać się, że zamiast kolejnej słodkiej przekąski potrzebujesz jednak krótkiej drzemki 🙂 ).

– wyśpij się,
– wybierz się na spacer/ rower – co lubisz,
– weź relaksującą kąpiel,
– zrób kilka rozciągających ćwiczeń,
– uśmiechnij się do siebie w lustrze,
– włącz ulubioną muzykę,
– potańcz do ulubionej muzyki,
– włącz film, który uwielbiasz lub nowy, na który dotychczas nie było czasu,
– poczytaj książkę/ ulubione czasopismo,
– nie spiesz się,
– posiedź w ciszy 10-15 minut, skup się na swoim oddechu,
– ugotuj sobie coś pysznego, zjedz to w skupieniu –> w kolejnym wpisie bliżej Świąt podrzucę mimo wszystko jakieś propozycje 🙂
– powiedz sobie komplement,
– zrób sobie prezent,
– zadzwoń do przyjaciela/ przyjaciółki,
– spotkaj się z kimś bliskim, porozmawiaj,
– nie porównuj się z innymi,
– pobaw się z psem/ kotem/ innym zwierzęciem, jeśli posiadasz.

Spróbujesz? 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.